Siedliskowe konfitury ze śliw węgierek skradły już niejedno serce. Intensywny kolor, obłędny zapach i rozkoszny smak sprawiają, że naprawdę trudno im się oprzeć. Ich tajemnica tkwi w owocach, które starannie selekcjonujemy i w sposobie przygotowania. Receptura jest stara, ale prosta. Konfiturę ze śliw gotujemy dotąd, aż uzyska idealnie gęstą konsystencję. Dopiero wtedy wlewamy ją do szklanych słoiczków niemal po same brzegi. Następnie mocno dokręcamy zakrętki, by zamknąć szczelnie cudowny aromat gotowego przetworu z tych przepysznych i zdrowych jesiennych owoców. Przysłowiową „kropką nad i” całego procesu jest nałożenie na wieczko ręcznie dzierganego kapturka* z bawełny, którą odzyskują rzemieślnicy w naszej okolicy. Oczywiście możesz też zamówić konfitury ze śliw węgierek bez tego elementu dekoracyjnego.

*Kolor kaptura może się różnić.